To nie będzie żaden tutorial, po prostu chcę się z wami podzielić tym jak maluję się na co dzień (o ile w ogóle się maluję) w te gorące dni ;) Zapraszam do czytania ;)
Oczywiście maluję się gdy gdzieś wychodzę w dzień (na wieczór maluję się inaczej ;)), gdy jestem w domu lub przebywa poza nim nie za długo używam tylko kremu nawilżającego ;)
Let's start!
Jak krem się trochę wchłonie aplikuję lekki korektor pod oczy, na nos, brodę i okolicę ust oraz nosa - aby zakryć lekkie zaczerwienienia - i wklepuję je zwilżoną gąbeczką.
Delikatnie podkreślam brwi cieniem - czasami robię tylko brwi (+krem), ale tylko gdy nie mam czasu albo nie będę pokazywać się w wielu miejscach tego dnia ;)
Tuszuję rzęsy, linię wodną podkreślam beżową kredką, na usta nakładam balsam czasami na ten balsam aplikuję szminkę (najlepsza opcja - BABY LIPS)
Bardzo delikatnie konturuję się bronzerem żeby dodać trochę koloru na twarzy i oczywiście podkreślam rozświetlaczem kości policzkowe - reszta twarzy i tak po jakimś czasie zacznie się świecić ;)
| nie pytajcie co się stało z rozświetlaczem... niedługo kupię nowy ;( |
A jak wygląda wasz makijaż podczas lata i upałów? Czy zostajecie full naturally? :) Piszcie śmiało ;)

Super kosmetyki! Puder ryżowy to hit w moim sklepie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZnam krem Nivea, który jednak nie powalił mnie na kolana. Za to rozświetlacz Wibo uznałam za ulubieńca zeszłego roku i nadal go lubię :)
OdpowiedzUsuńA jakiego kremu używasz? Chętnie przetestuje :)
UsuńZastanawiam się właśnie nad wypróbowaniem tego kremu Nivea, ale póki co zachwycam się kremem Avisea do cery wrażliwej, a puder ryżowy bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń