Z czym kojarzy mi się jesień? Zdecydowanie z zimnem! Ale także z płaszczami, wielkimi szalikami, botkami co uwielbiam! I oczywiście z pięknymi jesiennymi makijażami w ciepłych odcieniach! Poza tym nie ma nic więcej za co lubię tę porę roku. Zdecydowanie wole wiosnę ;) Dzisiaj chciałam Wam przedstawić moje propozycje na jesienne akcenty w makijażu. Wiem, że tego typu postów w internecie są tysiące, ale mimo wszystko może coś z moich ulubieńców Was zainteresuje ;)
Oczy, oczy, oczy!
Uwielbiam na powiekach odcienie ciepłego brązu, złota czy fiolety. Ciężko mi było się przełamać na takie koloru u siebie, ale w końcu to zrobiłam. Idealną paletką na jesień jest moim zdaniem Cocoa Blend od Zoevy. Robiłam o niej osobny post, który możecie zobaczyć tutaj. Jest to chyba najpiękniejsza paleta jaką widziałam (no może poza Modern Renaissance od ABH). Cienie są tak przyjemne w konsystencji, tak cudownie się nimi pracuje - to po prostu czysta przyjemność. Na zdjęciu 3 najpiękniejsze cienie z palety (od góry: freshly toasted, pure ganache, warm notes)
Usta!
Uwielbiam ciemne bordowe, fioletowe usta! Ale nie u siebie ;) Ja stawiam na kolory nude i brudne róże, najczęściej w wykończeniu matowym - czyli standard, idealne na każdą porę roku. Jak robiłam zdjęcia do posta zauważyłam, że większość moich produktów do ust pochodzi z firmy Golden Rose - i właśnie tę markę polecam Wam jeśli szukacie pomadek, kredek i innych rzeczy do ust - duży wybór kolorów i wykończeń, atrakcyjne ceny i po prostu świetne produkty.
Na pierwszy ogień - nudziaki. Najczęściej używam pomadki w płynie nr 11, ale uważam że dwa pozostałe produkty także mogą się sprawdzić na jesień ;) (swatche od góry: Velvet Matte nr 03, Dream Lips nr 501, Liquid Matte Lipstick nr 11)
Teraz czas na róże! I tu też Was pewnie nie zaskoczę bo przygotowane przeze mnie propozycje to (od góry) Matte Lipstick Crayon nr 10, 11, Dream Lips nr 512, Velvet Matte nr 02. Kolejną pomadką, o której zapomniałam wcześniej jest szminka od Essence long lasting nr 06.
| *essence |
Złoto!
Kto nie lubi rozświetlaczy? Ja uwielbiam! Nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez tego. Na jesień stawiam zdecydowanie na te w złotym odcieniu. (swatche od góry) Lovely gold highlighter, Wibo diamond illuminator.
Paletę cieni Cocoa Blend uwielbiam! Cienie są cudowne! :) Koniecznie po Twoim poście muszę kupić pomadkę GR Longstay nr.11 :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńaneestyle.blogspot.com
polecam serdecznie ;)
Usuńmam podobnie jesień w Europie lubię gdy jest ta ciepła złota jesień i paletę z cieniami wpadającymi w braz😄😄😄
OdpowiedzUsuńMi bardzo podobają się jesienne kolory pomadek :) Jeśli chodzi o cienie, to cały rok jestem wierna brązom i szarością, złoto do mnie kompletnie nie przemawia :)
OdpowiedzUsuń